Komentarze (0)
Siedziała na przeciw monitora wpatrując się w niego jakby miała tam dojrzeć odpowiedź na swoje wszystkie pytania ... Dlaczego Ja? Dlaczego dostałam tą drugą szansę na życie? Jednak on nie odpowiadał ... a ona nie wiedziała co robić. Z jednej strony sie cieszyła że może dalej żyć , że operacja się udała, z drugiej strony nie wiedziała jak będzie dalej wyglądać jej życie. Miała 18 lat a dopiero miała nauczyć się żyć. Do tej pory żyła ze świadomością bliskiej śmierci, nie zawietała przyjaźni a tym bardziej się z nikim nie wiązała. A tutaj taka niespodzianka, znalazł się dawca, ona dostała życie kosztem życia kogoś innego. I nie wiedziała co z nim zrobić... Nie miała pojęcia...
I wtedy ją tchnęło. Nowe życie? Nowe miasto? czyżby to miało by być wyjście? Wyjechać gdzieś gdzie nie będą jej znać , gdzie będzie mogła zrobić wszystko od nowa. W jednej chwili policzyła wszystkie pięniądze jakie miała, spakowała się, pisząc pośpiesznie list do mamy z wyjaśnieniem poleciała na dworzec...